Dobry wieczór wszystkim zainteresowanych czytelników mojego bloga.
Długo nie pisałem bo nie było o czym pisać. Prokuratura jawnie zakończyła proces poszukiwań Iwony Wieczorek, lecz poszukiwania są nadal ale nie w takim tempie jak było.
Możemy sobie zadać pytanie. Jak doszło do tego, że Iwona Wieczorek zaginęła?,
Jak naprawdę była atmosfera w trakcie imprezy, imprezy tamtej nocy?, Czy robili sobie zdjęcia?
A może ktoś ich obserwował?
Jest wiele pytań dotyczące zaginięcia Iwony Wieczorek i nadal jestem przy swoim zdaniu, że to nie jest ta sama osoba na obu materiałach video. Co teraz nam pozostaje?
Mama Iwony powinna teraz na spokojnie obejrzeć jeszcze raz te materiały, nawet gdyby mówiła że to jej córka, nawet, to powinna przejrzeć. Policja powinna jeszcze raz przeanalizować materiały jakie do tej pory uzyskała od świadków, może to nic nie da, może nic nowego nie przyniesie, nie wniesie do sprawy ale może coś zostało pominięte? Nigdy nie mów nigdy! Wszystko jest możliwe!
Dużo jest zaginięć a to człowiek jest głównym mianownikiem, który wpływa na samego siebie i czyjeś otoczenie. Wpływa na innych osób i na odwrót. Zaginięcie Iwony Wieczorek w roku 2010 to wielki znak zapytania, jest dużo niewiadomych czynników, które wg. mnie, nie zostały dobrze sprawdzone.
Mama Iwony wg.mnie pomyliła się a ja do dziś mogę to pokazać, każdej osobie!
Miłego wieczoru
Zgadzam się z tobą że na pierwszym nagraniu to nie Iwona.ale czy przy patrzyłeś się dobrze drugim nagraniu że tak naprawde ona tam nie skręca tylko się na wysokości śmietnika skręca głową w lewo spojrzała tylko w strony plaży ale moim zdanie ona idzię prosto a ten z ręcznikie niby pijany ale na nią patrzy gdzie pójdzie czy skręci czy pojdzie prosto.
OdpowiedzUsuńhttp://forensicastrology.blogspot.com/2011/12/iwona-wieczorek-zaginiecie.html
OdpowiedzUsuńmnie bardzo zastanawia wobec tego, dlaczego ta druga dziewczyna, która jest mylona z Iwoną Wieczorek jeszcze do tej pory się nie zgłosiła ze sprostowaniem masowego błędu? Przecież to nierealne, żeby mieszkając/bądź przebywając w nadmorskiej miejscowości nie napotkać się z tak licznymi, bombardującymi wszystkich i wszędzie informacjami o zaginięciu Iwony! a jeszcze będąc użytkownikiem internetu (a jest to młoda dziewczyna, więc na pewno ma stały dostęp do neta), jest pewne że z jakiejkolwiek strony dotarł do niej link do tych filmików/artykuł o tym.
OdpowiedzUsuńA przebywając w miejscu, które jest identyfikowane jako tak ważne miejce w takiej sprawie, czysta ludzka ciekawość i pewnie też przerażenie powoduje, że się nie da obok takiej sprawy przejść bez odzewu... tylko chce się sprawdzić 'czy mnie może nie było na monitoringu", albo "Boże, ma taką samą sukienkę jak ja na tym zdjęciu"... no po ludzku tak się myśli, więc jeśli to dwie różne osoby, to dlaczego ta druga nigdzie się nie zgłosiła??? czy jej poszukiwania też już zostały rozpoczęte???
oglądam ciągle te video z Jelitkowa i cały czas nie zgadza mi się ubiór..
OdpowiedzUsuńzgodnie z tym co opublikowano na stronie gdziejestiwonawieczorek miała na sobie sukienkę: do talii białą w ciemne paski a dalej czarną, miała wisiorek i niebieckie buty
ja bym powiedziała, że owszem ma sukienkę ale...jest ona cała czarna plus jasne (raczej nie białe) bolerko- szkoda że nie mogę dodać tu zdjęć, przecież widać, że nad linią tego bolerka wystaje jeszcze kawałek ciemnej sukienki
plus buty są na pewno czarne i pełne, nie takie jak mówi matka
To jest jedna i ta sama osoba. Nagraj filmik z duzej odleglosci starym telefonem komorkowym SE k700i i nagraj jakims nowszym. Zobaczysz roznice w kolorach i wogole we wszystkim. Nie snuj teorii, ze to nie ona, bo to ona. Na kamerach nie widac az tak dobrze - TO WINA ICH JAKOSCI. Koniec i kropka.
OdpowiedzUsuńMasz swoje zdanie a ja swoje. Nie zmienię swojego zdania bo wiem na bank, że to są dwie różne osoby. Ty nie patrzysz na te szczegóły co ja.
Usuńjak nie podoba Ci się mój blog, to nie każę ci czytać, tyle w temacie!
ja nie mówię, że to nie ona, ale ubiór nie zgadza się do końca z tym co podała matka...
OdpowiedzUsuńpo prostu czasem oczywiste rzeczy mogą być nieprawdą
a jeśli na samym początku mama Iwony mówiąc że to jej córka dała fałszywy trop i zaprzepaściła szanse na szybkie odnalezienie córki??
przecież bywają zbiegi okoliczności, może wtedy były modne takie sukienki i co druga była w niej na imrezie
teraz trzeba cudu.. wtedy należało szybko i sprawnie myśleć i organizować poszukiwania tak żeby nie przeoczyć żadnego śladu
i takie pisanie, że to na pewno Iwona, że nie należy snuć innych teorii jest bez sensowne
dziewczyny nie można znaleźć już tak długi czas, w takim razie co innego pozostało jak przyjrzeć się szczegółom i pisać, pisać... może akurat któraś teoria doprowadzi nas bliżej wyjaśnienia zagadki zaginięcia Iwony