Wróćmy do początku, do tego co mówiła koleżanka Iwony Wieczorek. Nie ma tego materiału lub został usunięty, w którym mówi, że jak dzwoniła to mija 3 wejście na plażę. Nie wiem czy powiedziała prawdę, nie wiem czy dobrze zrozumiała słowa zaginionej Iwony.
Mama Iwony jak i też znajomi, mówili, że Iwona wracała promenadą. Jeżeli Iwona wracała Grunwaldzką, to musiała wracać po stronie kamery? Nie, ponieważ po drugiej stronie też można i też był ruch (na nagraniu było widać). Obstawiam kilka tras jak mogła iść oraz wskazałem jedno podejrzane miejsce, gdzie sprawca jako taksówkarz, zwykła osoba mógł ją zaczepić. Uwaga! To tylko moja sugestia i pewnie zaraz zaczną się komentarze ....
Wracając do promenady, sprawca musiał ją widzieć co wcześniej pisałem (wcześniejszy post), zobaczył, że Iwonie rozładowała się komórka i uderzył w kierunku Iwony, to też moja sugestia jak i przebieg wydarzeń.
Jeżeli Iwona cały czas szła ulicą Grunwaldzką (co pokazałem pomarańczowymi strzałkami), to gdzie są wyjścia na plażę od ulicy Grunwaldzkiej? Owszem, są kierunki i ulice prowadzące do ulicy, która jest promenadą i ma wyjścia na plaże ale tak też w niektórych materiałach wideo widziałem i na stronach widziałem, że tak piszą. A może sprawca zaciągnął Iwonę na plażę? Może dlatego w mediach było mówione o sygnale jaki namierzyli.
Przyjrzyjcie się zdjęciom jak mogła iść.
Jak pisałem w poprzednim poście lub postach, Iwona nie doszła do Jelitkowa.
Adria, także powiedziała, że Iwona była od trzeciego wejścia na plażę od strony Sopotu, więc?
Nie wiem, czy to prawda co mówiła, ale znajomi Iwony wiedzą lepiej jak i rodzina.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz